Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego pomagamy? Czemu los innych osób nie jest nam obojętny i jak na nas samych wpływają podejmowane działania?
Okazją do refleksji i poszukiwania odpowiedzi na ten temat może być wystawa pt. “Pomoc i dopamina” organizowana przez krakowską Fundację Kocham Dębniki (zajmującą się kreowaniem przyjaznej przestrzeni do życia oraz warunków do rozwijania lokalnej społeczności) oraz pomysłodawczynię projektu, Magdalenę Malinowską.
Tytuł odwołuje się do działalności Fundacji, której przedstawiciele dzięki kolejnym realizowanym pomysłom czerpią siłę do dalszych działań – w ostatnich miesiącach koncentrujących się szczególnie na wsparciu nowych sąsiadów z Ukrainy, którzy właśnie na Dębnikach znaleźli swój nowy dom, a także pomocy dostarczanej bezpośrednio za naszą wschodnią granicę. Jej, jak na razie krótka, ale pełna ważnych momentów historia jest najlepszym potwierdzeniem, że nawet małe gesty mogą komuś zmienić świat.
Odejście od tematycznych i technicznych ograniczeń daje artystom, których prace zostaną zaprezentowane możliwość twórczego, autorskiego komentarza, gry spostrzeżeń i skojarzeń. Natomiast odbiorcy na fali rozproszonych myśli i z założenia asocjacyjnego charakteru namysłu, mogą dotrzeć do wniosków, których w uporządkowanym i schematycznym katalogu prac nigdy nie byliby w stanie ze sobą powiązać. Kontekst pomagania i jego wpływu na nasze samopoczucie może stanowić idealne tło to tego typu przemyśleń.
Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek (28 października) w PAON przy ul. Konfederackiej 4 w Krakowie o godzinie 18:00.
Dzieła można podziwiać do 13 listopada. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na cele statutowe Fundacji.
|