Zanim powstal Kazimierz
W 1241 roku nieufortyfikowany Krakow napadli i spustoszyli Tatarzy, ktorzy w ciagu kiludziesieciu lat podbili i opanowali tereny od Mongolii do Europy srodkowej.
Domy w miescie w wiekszosci drewniane zostaly przez nich spalone. Jedynie kamienne zabudowania kosciola sw.Andrzeja /ktory wtedy nosil wezwanie sw. Idziego/
oraz zabudowania Wawelu – siedziby ksiazecej oparly sie najazdowi.
Po kilkunastu latach w 1257 roku ksiaze Boleslaw Wstydliwy nadal miastu Akt Lokacji na prawie magdeburskim.
Tlumaczac to na jezyk wspolczesny oglosil Krakow “wolna strefa ekonomiczna” chcac zachecic wszelkich inwestorow do zasiedlenia miasta.
Na poczatek zwolnil z podatkow osadnikow na pietnascie lat.
Pozniej ustanowione przez Kazimierza Wielkiego prawa wyjatkowo protekcyjne wobec Krakowa daly mu na trzy stulecia uprzywilejowana role w calym Krolestwie Polskim.
“Akt Lokacji Krakowa” byl jednoczesnie zbiorem praw i obowiazkow mieszkancow -wylaczajacych miasto spod jurysdykcji ksiazecej a pozniej Krolewskiej.
Mniej wiecej w tym samym czasie ogloszono akty lokacji wielu innych miast Polskich.
Sciagnelo to liczne grupy osadnikow , przede wszystkim Niemcow a takze
Zydow ktorzy spotkali tu wyjatkowo przyjazne warunki do osiedlenia.
Dzisiejsza ulica sw.Anny w Krakowie zwana wtedy ulica
zydowska byla siedziba zydowskiej diaspory.
W ciagu kilkudziesieciu lat Krakow stal sie najwiekszym i najsilniejszym miastem w tej czesci Europy- miastem wielonarodowym zamieszkalym przez przedstawicieli wielu narodow Europejskich.
Miasto zamkniete bylo w obrebie murow obronnych, ktore ograniczaly jego rozwoj.
Jednym z glownych szlakow handlowych - zywotnych dla miasta, byl szlak z Wegier i Rusi polaczony z droga transportowa z kopalni soli w Wieliczce i Bochni. Wszystkie one wiodly przez lezaca tuz pod murami miasta wyspe. Na niej ulokowali sie kupcy prowadzacy konkurencyjny wobec miasta handel.
W kilkanascie lat na wyspie tej rozbudowala sie osada, ktora w 1335 roku byla tak duza , ze krol Kazimierz Wielki nadal jej prawa miejskie, a zarazem nazwe od swego imienia.
W ten sposob powstalo miasto Kazimierz.
Mimo urzywilejowanej roli Krakowa, Kazimierz stanowil dla niego powazna konkurencje.
Mieszczanie kazimierscy, ktorzy podobnie jak krakowscy byli zbiorowiskiem roznych nacji chcac konkurowac z Krakowem wybudowali dwa duze koscioly : kosciol Bozego Ciala i kosciol sw, Katarzyny. Ktore mialy podkreslac prestiz miasta.
Na wschodzie Kazimierza w okolicach dawnej wsi Bawol - Kazimierz Wielki zamierzal ulokowac Uniwersytet Krakowski, ktory po zalozeniu w 1354 roku mial kilka tymczasowych siedzib miedzy innymi na Wawelu.
Na Bawole – w rejonie dzisiejszej ulicy
Szerokiej rozpoczeto budowe zabudowan uniwersyteckich.
Przedwczesa smierc Kazimierza Wielkiego przerwala budowe.
Za zycia Krol Kazimierz mezczyzna o silnym temperamencie a zarazem wielki “babiarz” mial kilka zon i wiele naloznic. Jedna z nich byla zamieszkala w Łobzowie / czyli poza granicami miasta/ Zydowka Estera, z ktora splodzil dwie corki,/ pozostaly w zydowskiej diasporze/.
Zydzi uznali Kazimierza za dobroczynce i protektora. Prawda jest jednak inna. Kazimierz Wielki wszystkich swych poddanych traktowal rowno / oczywiscie w ramach owczesnego ustawodastwa/ i dlatego pilnowal by takze Zydzi byli pelnoprawnymi obywatelami Panstwa Polskiego.
Jednym z wazniejszych elementow rozwoju spoleczenstw jest obieg pieniadza. Czyms w rodzaju bankowosci zajmowali sie w owczesnych czasach Zydzi. Krol Kazimierz wydal miedzy innymi edykt ograniczajacy wysokosc stosowanej przez Zydow lichwy do 108 % w skali roku . Z dzisieszego punktu widzenia jest to wartosc ogromna, a czeste bylo wowczas stosowanie kilkuset procentowej lichwy.
Tak wysoka lichwa a z nia zwiazane szybkie wzbogacanie sie kosztem niezydowskich mieszkancow miasta wywolywala niechec do Zydow. Czeste bylo takze lamanie prawa przez kupcow zydowskich – jak chocby kupowanie i sprzedaz kradzionych przedmiotow, czy tez nagminne lamanie przepisow cechowych.
Znaczna grupa mieszkancow Krakowa byla pochodzenia Niemieckiego utrzymujacego silne kontakty spoleczne i gospodarcze z Niemcami. Do konca XV w kilkakrotnie docieraly z terenu Niemiec za posrednictwem Slaska fale antysemityzmu. Skutkiem ich byly grabieze, czasami mordy na Zydach.
Wladcy Polski i Krakowa potepiali te zajscia a winnych karano nawet smiercia, czasami jednak winni wykrecali sie od odpowiedzialnosci.
W drugiej polowie XV w Krakow byl w okresie swej swietnosci i bujnego rozwoju.
Zydzi stanowili dla mieszczan Krakowskich / zasilanych wciaz przybyszami z Niemiec / powazna konkurencje . Szukano sposobu na pozbycie sie konkurencji. Okazja nadarzyla sie, gdy dla potrzeb rozbudowujacego sie
Uniwersytetu Krakowskiego potrzebne byly tereny. W wyniku presji Zydzi zmuszeni zostali do sprzedazy swoich nieruchomosci przyleglych do Uniwersytetu, a znajdujacych sie przy dzisiejszej ulicy sw.Anny.
Przez jakis czas zajmowali tereny placu Szczepanskiego w okolicach kosciola sw. Szczepana.
Na koniec zostali przeniesieni do odleglego o 1200 metrow od rynku glownego
Kazimierza.
W sensie spolecznym Zydzi na tych przenosinach zyskali. Otrzymali wlasne prawa, wlasną administracje i znacznie wieksze tereny niz zajmowane dotychczas. W sensie ekonomicznym stracili . Miasto Kazimierz jako calosc nie mial tych praw co Krakow, a Zydzi podlegali dodatkowym restrykcjom.
Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.
Pozornie na przeprowadzce Zydzi stracili. W praktyce jednak Zydowski Kazimierz ze swa samodzielnoscia stal sie ogniskiem kultury Zydow dla calej Polski, oddzialowujac takze daleko poza granice Polski.
W jakims sensie Zydowski Kazimierz byl przez pewien czas swiatowa stolica Zydow.
Przybywali tu Zydzi wypedzeni z innych krajow w czasach kontrreformacji Powstaly tu synagogi, szkoly zydowskie,drukarnie. Dzialalo tu wielu zydowskich intelektualistow.
Kazimierz nie byl jedynym skupiskiem Zydow w okolicach Krakowa. Zamieszkiwali oni takze wiele podmiejskich osad .
Bogaci Zydzi , a wsrod nich wielu bankierow krolewskich, podobnie jak bogata szlachta i dwor krolewski mieli wlasne rezydencje w okolicach Krakowa.
Czasy rozwoju miasta byly czasem rozwoju Zydow.
Po smierci ostatniego z Jagiellonow ustanowiono wolna elekcje, czyli wybor krola przez szlachte.
Niestety wiekszosc wladcow pochodzenia obcego swa polityka rujnowala kraj. A szczegolna niechlubna rola przypadla tu dynastii Sasow. Dlatego calkowicie niezrozumiale jest nadmierne zaufanie do obcokrajowcow.
W 1655 roku Polska i Krakow staly sie polem rozgrywki dynasii Wazow.
Szwedzki wladca z dynastii Wazow walczyl z Polskim wladca z dynastii Wazow. Skutkiem tego byly zrujnowane i ograbione miasta w tym takze Krakow i Kazimierz.
Po zajeciu Krakowa przez Szwedow Zydowska spolecznosc Kazimierza kolaborowala z najezdzca.
Byl to blad , ktory na dlugi czas zawazyl na stosunku do Zydow.
Opuszczajacy Krakow Szwedzi pozostawili zrujnowane- w znacznej czesci spalone i ograbione miasto, oraz calkowicie zniszczone przedmiescia.
Natychmiastowa odbudowa miasta nie na wiele sie zdala. Niedlugo pozniej miasto dotknely kolejne wojny.
Krakow calkowicie utracil swa role gospodarcza. Zmienila sie jego rola spoleczna.
Przez nastepne dwiescie lat miasto wegetowalo.
Slabosc Krakowa podwojnie odbijala sie na sytuacji Zydow Kazimierskich. Byly to czasy wielkiej
nedzy.
Wyludnione miasta, zarowno chrzescijanska czesc Kazimierza jak tez Krakow stopniowo zasiedlali Zydzi.
Pod koniec XVIII w Polska utracila niezaleznosc. Krakow zajeli Austriacy, ktorzy polaczyli administracyjnie Kazimierz z Krakowem.
Dla Zydow Austryjacy przygotowali na przywitnie nakaz opuszczenia wszystkich siedzib i przeniesienie sie do zydowskiej czesci Kazimierza, wprowadzajac bodaj po raz pierwszy w Krakowie pojecie getta zydowskiego .
To pojecie chociaz mialo zupelnie inne znaczenie niz to ktore nadala mu druga wojna swiatowa utrzymywalo sie do lat trzydziestych. Oznaczalo ono izolacje spoleczna od reszty miasta.
W dugiej polowie XIX wieku przepisy izolujace Zydow zostaly zniesione i rozpoczela sie ich ekspansja na teren calego znacznie juz wiekszego administracyjnie Krakowa.
Zydowski Kazimierz gospodarczo pozostal na uboczu.
Ekspansja Zydow zwiazana byla ze zmiana ich mentalnosci . Przejmowali oni Polska mentalnosc, polskie tradycje kulturowe, ale interpretujac na swoj zydowski sposob.
Kultura Polska XX wieku pelna jest zydowskich tworcow z ktorych mozemy byc dumni .
To nie jest kultura zydowska , to jest najprawdziwsza kultura Polska tworzona przez Zydow. Tak samo jak kosciol Mariacki w Krakowie jest przejawem kultury Polskiej tworzonej miedzy innymi przez Niemcow.
Do wybuchu II wojny swiatowej glownym nurtem kultury zydowskiej byla tworczosc w jezyku Idisch oraz jezyku Hebrajskim.
Kazdego roku wydawano w Polsce kilkadziesiat milionow gazet w tych jezykach.
Tworzono takze filmy i spektakle teatralne.
Historia przypomina o Kazimierzu w czasach tragicznych.
Nazistowska zaraza nie od razu zostala rozpoznana przez spoleczenstwa.
Hasla opieki socjalnej gloszone przez faszystow zyskaly wielu zwolennikow.
W sferze kulturowej i spolecznej nazizm mieszal sie z innymi tendencjami kulturowymi i spolecznymi.
Z jednej strony tworczosc futurystow, z drugiej pewne podobienstwa do socjalizmu. Wszystko to spowodowalo ze tak jak dzisiaj przychodzi do Polski moda na punk’ow tak samo w latach trzydziestych przyszla moda na nacjonalizm.
W tym czasie w calej Europie doszly do glosu tendencje nacjonalistyczne. Skrajny nacjonalizm byl takze udzialem Zydow.
Polski nacjonalizm mial jednak najlagodniejszy charakter.
Kiedy caly swiat odwrocil sie w latach trzydziestych od niemieckich Zydow tylko Polska ich przyjela.
Inne kraje przyjely nielicznych bogatych Zydow ktorzy przywozili majatek. Polska jako jedyna przyjela mase biedoty i wszelkie z tym zwiazane problemy.
Na Kazimierzu zamieszkali przybyli z Niemiec uciekinierzy.
Zachowanie Zydow w momencie agresji Hitlerowskiej jest z dzisiejszego punktu widzenia niezrozumiale.
Wielu z nich bylo dlugo przekonanych, ze ze strony niemieckiej nic ich zlego nie spotka, poniewaz Bog Izraela ich ocali. Dlatego nie probowali uciekac.
Niestety czas wojny to czas najgorszy.
Polacy jako jedyny europejski narod nie utworzyli rzadu kolaborujacego z Niemcami.
Jako jedyny narod nie stworzyli jednostki SS / a byly takie ze wszystkich narodow Europejskich - nawet angielskie/.
Nie zgodzilismy sie pojsc z Hitlerem na Rosje, za co zaplacilismy ogromna cene.
Jednak byli wsrod Polakow zdrajcy i kolaboranci.
Kiedy Niemcy wygnali Zydow do getta w Podgorzu , po Kazimierzu szwedali sie kolaboranci szukajacy ukrywajacych sie wciaz Zydow.
Kolaborantow bylo zaledwie kilku, ale tych kilku to bardzo wiele.
Po wojnie niektorzy z nich wspolpracowali z UB uczestniczac w wielu ubeckich prowokacjach a w procesach politycznych skladajac falszywe zeznania.
Po wojnie na Kazimierz powrocilo niewielu Zydow.
Nie bylo komu i po co wracac. Dzielnica popadala w ruine.
W latach szescdziesiatych komunistyczne wladze probowaly ozywic dzielnice przydzielajac w nowo wybudowanych domach przy ulicy Szerokiej, mieszkania dla tworcow kultury . Mieszkalo tu wiele znanych postaci.
W roznych okresach remontowano niektore budynki Kazimierza, lecz poniewaz remonty prowadzone byly nieudolnie i nie bylo pozniej wlasciwej administracji po kilkunastu latach budynki popadly we wtorna ruine.
Jednym ze szczesliwszych pomyslow komunistow bylo zalozenie przy ulicy Jozefa 12 Domu Kultury.
W latach szescdziesiatych i pierwszej polowie lat siedemdziesiatych byl on centrum kultury Kazimierza. Wychowalo się w nim wiele dzieci z Kazimierza w tym takze piszacy te slowa.
W ostatnim dziesiecioleciu pojawily się symptomy ozywienia Kazimierza w sferze duchowej i materialnej, ale potrzeba tu jeszcze wiele pracy.
Fenomen Zydowskiego Kazimierza to fenomen idei.
Niedoszla siedziba Uniwersytetu Krakowskiego stala sie czyms w rodzaju stolicy Zydow. Wraz z Krakowem przezywala swoje wzloty i upadki .
Miejscu temu ze wzgledu na wspolna historie winnismy wspolnie szacunek.
Artur Loboda
powrot
strona
glowna
|