Łukasz Supergan, nagrodzony podczas Kolosów 2014 wyróżnieniem w kategorii „Wyczyn roku”, opowie w Dworku Białoprądnickim o swojej niezwykłej, samotnej wędrówce przez Europę. Łącznie pokonał 7 tys. kilometrów na trasie wiodącej przez góry i równiny 8 państw. Cały czas na piechotę! Kilka par butów zostało gdzieś po drodze...
Czy w dobie wypraw w najdalsze zakątki Ziemi podróżowanie po Europie może mieć jakąś wartość? Czy w ogóle można „podróżować” po Europie, skoro prawie każdy kamień jest tu naniesiony na mapy? To pytanie zadawał sobie Łukasz Supergan, ruszając w drogę przez Stary Kontynent wiosną 2013 roku. Najpierw 4 tys. kilometrów z Warszawy do Santiago de Compostela, potem przez góry - po Łuku Karpat, i wreszcie, dla dopełnienia tryptyku, 850 kilometrów zimą najdłuższym szlakiem Karpat Słowackich.
Swoje przedsięwzięcie nazwał „12 milionami kroków”. Plan był prosty: poznać Europę w trakcie kilku wędrówek, których trasy będą przebiegać przez różne regiony, różne obszary kulturowe, w różnych porach roku. Od wschodnich rubieży nad Morzem Czarnym, po zachodni brzeg Hiszpanii. Od środkowej Polski po południe Rumunii i francuskie Pireneje. Od wczesnej wiosny, przez upalne lato, aż po przenikliwy mróz górskiej zimy. Pieszo, ponieważ idąc wolno, widzimy więcej i odczuwamy intensywniej. Mamy czas: na refleksje, na spotkania, dla siebie.
Co zyskał po drodze? Jak zmieniła go piesza wędrówka przez Europę? O tym wszystkim, chwilach radości i zwątpienia, Łukasz opowie w sobotę, 12 kwietnia o godz. 17.00. Całość zilustrują świetne zdjęcia z podróży. Zapowiada się kolejne niezwykłe Kolosowe spotkanie w Dworku.
|