„Czas na reset” to projekt rodzinny Łukasza, Rafała, Katarzyny i Ireny Kossowskich oraz grupy wspierających ich przyjaciół – Ernesta Brylla, Henryka Boukołowskiego, Marka Ałaszewskiego, Adama i Krzysztofa Wiśniewskich, Marka Jaromskiego, Andrzeja Kupniewskiego, Katarzynę Szarek, Katarzynę Jakimiak, Grażynę Grochowiakową; poetów, aktorów, muzyków, kompozytorów, malarzy, naukowców, muzealników. Do sfinansowania projektu udało się pozyskać miłośnika sztuk pięknych, sponsora i dobrodzieja – Artura Sacharuka, właściciela wytwornej i malowniczo położonej u podnóża Giewontu Willi 5 Dolin.

Początkiem stał się tomik poezji Łukasza Kossowskiego zatytułowany „RESET”, w którym ważną rolę odgrywa poezja w połączeniu z nastrojowymi fotogramami Rafała Kossowskiego. Brakowało muzyki... Tę, do wierszy, napisali Marek Ałaszewski i Krzysztof Wiśniewski.

W warszawskim Muzeum Literatury 4 czerwca 2014 roku wiersze śpiewali Marek Ałaszewski i Adam Wiśniewski. Dołączył wirtuoz harmonijki ustnej Andrzej Kupniewski i, grający również na tym instrumencie, Marek Jaromski. Akompaniament gitarowy zapewnili Krzysztof Wiśniewski i Łukasz Kossowski.

Teraz kompozytorzy piszą muzykę do kolejnych wierszy. Trwają próby przed wyruszeniem w trasę na południe Polski.

W Piwnicy pod Baranami zagoszczą 25 listopada 2014 roku o godzinie 19.00. 26 listopada 2014 roku o godz. 18.00 we wnętrzu zakopiańskiej Koliby (Muzeum Stylu Zakopiańskiego im. Stanisława Witkiewicza, Oddział Muzeum Tatrzańskiego).

Te spotkania są dalszym ciągiem wielu rozmów, wielu spotkań, połączenia pasji – literackiej, fotograficznej i muzycznej.
Serdecznie zachęcamy do udziału każdego, kto zgodnie z przesłaniem tomiku wierszy, przystanie na chwilę i dokona swoistego resetu, swej życiowej drogi i wartości, jakimi się kieruje w tej drodze.

Z recenzji tomiku:

To poetycki głos sprzeciwu wobec nijakości i splugawieniu życia. Przypomina o podeptanych wartościach. Świat sacrum i profanum tworzy dramatyczną przemienność w poetyckich obrazach tak oszczędnych i porażających przenikliwością diagnozy. Wiersze takie jak „Pod krzyżem”, „Ślepota”, „Sławojka” są nie do zapomnienia. Pojawił się nietuzinkowy poeta.
śp. Marek Nowakowski