Kolejne spotkanie z cyku Wielkie Wyprawy już 14 lutego!
Miejsce: Wioski Świata, ul. Tyniecka 39, godz.: 18:00
„Do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy będę mogła tam pojechać. Najpierw zaczęli mówić w telewizji o atakach na Strefę Gazy, a potem dostałam telefon, że mój lot jest przesunięty o kilka dni. Później nadal mówili o atakach, a mój lot odwołano. Wydawało się, że wszyscy spanikowali, tylko ja nadal chciałam jechać i uparcie powtarzałam, że Strefa Gazy to jedno, a Zachodni Brzeg to drugie.
Betlejem – małe miasteczko, a i tak wydaje się, że wszyscy o nim słyszeli. Jest jednak dzisiaj pełne zagadek. Dlaczego coraz mniej w nim chrześcijan? Gdzie kończy się Izrael, a zaczyna Autonomia? Jak to się stało, że małe dzieci stały się moimi nauczycielami? Coś czuję, że to nie będzie łatwa opowieść.
„Byłaś tu 6 tygodni? Coś dużo. Izrael to mały kraj” – powiedział podejrzliwie jakiś młody chłopak trzymając w ręce mój paszport. Potem przyszedł jeszcze jeden. A potem jakaś kobieta. Wszyscy zadawali te same pytania tłumacząc, że to dla mojego bezpieczeństwa. To były moje ostatnie dwie godziny w… Izraelu? Palestynie? Trudno wybrać nazwę, która by pasowała wszystkim. Ale tam na lotnisku lepiej dla mnie było nie odpowiadać na te pytania zbyt szczegółowo. Dlaczego? To wszystko dopiero Wam opowiem.”
Sylwia Cieślar – wolontariuszka Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu” od kilku lat pomaga misjom w kraju i za granicą. Na co dzień studiuje filologię arabską w Krakowie. W 2014 roku pracowała przez 6 tygodni w Domu Pokoju w Betlejem na terenie Autonomii Palestyńskiej pomagając dzieciom mającym problemy rodzinne.
Wstęp wolny!
|