Wiosną tego roku Kraków obiegła informacja o wyprowadzce LOT-u z ulicy Basztowej. Mieszkańcy prześcigali się w zgadywaniu co powstanie w tym miejscu. Ta kwestia wreszcie przestała być zagadką. W słynnym lokalu przy Basztowej 15 rusza właśnie nowa sieciowa kawiarnia Nakielny, która zamierza rozpieszczać krakowian swoimi słodkimi wypiekami. Jej otwarcie zaplanowano na 23 listopada.
Ten powstały na początku lat 30. ubiegłego wieku budynek o wyróżniającej się, półokrągłej fasadzie, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych adresów w naszym mieście. Biuro polskich linii lotniczych urzędowało tu od 1971 roku. Od słynnego LOT-u wziął nawet swoją nazwę pobliski przystanek komunikacji miejskiej. Obecnie w lokalu dokonywane są ostatnie szlify trwającego kilka miesięcy remontu. W jego trakcie pomieszczenia dawnej siedziby LOT-u zostały zaadaptowane na przytulną kawiarnię.
- Pamiętam, jak w czasach, gdy latanie nie było jeszcze tak popularne, miejsce to było dla wielu z nas początkiem dalekich wypraw i obietnicą ekscytujących przygód. Przez blisko pół wieku kilka pokoleń chodziło na Basztową do LOT-u, by planować dalekie podróże - wspomina Witold Nakielny, współwłaściciel i pomysłodawca sieci kawiarni Nakielny.
Dziś z Basztowej do egzotycznych zakątków świata zabiorą nas smaki wyrafinowanych deserów Nakielnego, takich jak Zielona herbata z marakują, Chrupiąca pistacja czy Palona czekolada. Towarzyszyć im będą cukiernicze klasyki – tarty, eklery, ptysie i babeczki. Pracownicy kawiarni przygotują też dla nas świeże kanapki z wypiekanego na miejscu pieczywa. Tym, co wyróżnia Nakielnego od innych kawiarni, są dwa rodzaje kawy – również stuprocentowej arabiki, wypalanej na specjalne zamówienie. Każdy z gości może zadecydować, czy jego ulubiony napój kawowy zostanie przygotowany na delikatnych w smaku, jasno wypalonych ziarnach, czy bardziej aromatycznych, ciemno palonych. W wyborze pomogą przeszkoleni bariści.
Kawiarnia Nakielny stawia na jakość, naturalność, świeżość i smak łakoci, które zaserwuje nam w przytulnym wnętrzu z charakterystycznie zaokrągloną witryną.
- Coraz więcej młodych krakowian regularnie odwiedza Stary Kleparz w poszukiwaniu lokalnych i sezonowych produktów. Ten historyczny plac targowy stał się modnym miejscem o wielu obliczach – powstają tu ciekawe koncepty gastronomiczne, organizowane są festiwale kulinarne i coraz częściej zaglądają tu turyści. Mam nadzieję, że nasza kawiarnia doskonale wpisze się w otoczenie Kleparza i stanie się synonimem spokojnej przystani, w którym nasi goście będą mogli zwolnić, odpocząć, pozwolić sobie na chwilę relaksu i wytchnienia w codziennej gonitwie - tłumaczy Witold Nakielny.
Kawiarnia Nakielnego przy Basztowej zostanie otwarta 23 listopada. Jest to już drugi lokal tej sieci – pierwszy został otwarty na początku października w galerii handlowej Bonarka. By być na bieżąco, warto śledzić kawiarnię w mediach społecznościowych: www.facebook.com/Nakielny.Kawiarnia/
|