System. Cz�owiek tworz�cy system. Cz�owiek w system wt�oczony. Czy mo�emy wysnu� gdzie i kiedy system powsta�? Kto jest jego tw�rc�? System jest od zawsze. Systemem kto� steruje, system ko� udoskonala, reperuje. System potrzebuje ci�gle nowego cia�a-ducha skutecznie niszczy! W systemie s� wszyscy, tylko jednym si� wydaje, �e maj� w�adz� nad drugim cz�owiekiem. A mo�e maj�, skoro ten z systemu wyj�� nie ma mocy.

Gdzie� poza systemem snuje si� cie� cz�owieka � ale tylko ju� cie�. Wspomnienie unicestwionego ducha, wyrwanego z martwego � nawet za �ycia � cia�a. Cie� �yje w�asnym �yciem mo�e ku przestrodze, ale wzgl�dem kogo skoro wszystkich nas czeka los cienia.
�wiat jest tak du�y, a my zamykamy si� w male�kim sze�cianie naszych funkcji. System ten sze�cian wpasuje w swoj� nieodgadnion� uk�adank�. Mo�e si� nawet wy�pimy u�o�eni przez system do snu. Ale co nam si� przy�ni?

Proces przera�a sw� atmosfer�. �wiat Procesu b�d�cy chyba zapisem �ycia wewn�trznego g��wnego bohatera to szereg zdarze� zmuszaj�cych do egzystencji po to, by za chwil� bezdusznie J�zefa K. unicestwi�. Przedziwne jest to, �e J�zef K., maj�c ca�y czas u swego boku obraz cz�owieka b�d�cy jego obrazem z przysz�o�ci nie umie, b�d� nie chce, a mo�e nie ma si�y roztrzaska� w py� struktury w kt�r� zosta� wci�gni�ty.

J�zef K. podobnie jak gleba kt�ra wyci�ga z nasion zawarto��, tak i on obna�a system, ale i prowadzi ka�dego bohatera przez jego w�asn� kr�tk� i dotkliw� histori�. Nikt si� nie zmieni. NIKT si� nie opami�ta. Nikt nie zdob�dzie si� na odwag� sprzeciwu wobec systemu - a po co? System pozwala p�awi� si� w swojej marnej egzystencji, bez niebezpiecze�stwa zmian. J�zefie... J�zefie... J�zefie... bardzo zaszkodzi�e� swojej sprawie, nie jeste� na tyle wolny, �eby zniszczy� ca�y ten s�d.

Czy w Procesie jest jaki� �ad i porz�dek? Tak, przecie� J�zef K. jest prowadzony jak na sznurku od � do. Tylko, �e nawet ten porz�dek jest pozorny. To co wyznacza w Procesie drog�, spos�b dzia�ania bohatera to absurd. Absurd ponad wszelkie zdroworozs�dkowe dzia�anie. Tu wszystko wydaje si� nieracjonalne, niezrozumia�e, niepoj�te. Tu wszystko przera�a, je�eli pomy�limy, �e i my mo�emy do�wiadczy� tego co J�zef K. Skoro J�zef K. traci kontakt z logik� na skutek absurdalnego acz sprawnie dzia�aj�cego systemu, to sam J�zef K. te� staje si� absurdalny w swoich reakcjach i dzia�aniach.
Trudno znale�� jednoznaczn� i ostateczn� interpretacj� �wiata z Procesu, a jednak kryje si� tam ogrom wiedzy o cz�owieku � istocie kt�ra nader cz�sto k�ami�c, uznaje to za najczystsz� prawd�. To jest najlepsz� po�ywk� dla absurdu, a ten staje si� motorem dla systemu.

Zgin�� kolejny cz�owiek! System dzia�a nadal!


Re�yseria: Wojciech Dawid Terechowicz
Asystent re�ysera: Daniel So�tys
Adaptacja tekstu: Dorota St�pie�, Wojciech Dawid Terechowicz
Scenografia: Wojciech Dawid Terechowicz
Wsp�praca scenograficzna: Ewelina G�sior
Wykonanie kostium�w, manekin�w: Ewelina G�sior
Kamizelk� dla "Tego Kt�rego Nie Ma" wykona�a crl.store
Charakteryzacja: Katarzyna Jakubiec, Beata Szumska
Wsp�praca choreograficzna: Aleksander Kopa�ski

�wiat�o, d�wi�k: Darek Nawrocki
Pomoc w wykonaniu element�w scenografii: Warsztaty Terapii Zaj�ciowej
Fotografie galerii oczu: Klaudyna Schubert

Autor orygina�u (Der Prozess) - Franz Kafka
Autor przek�adu - Bruno Schulz
W spektaklu wykorzystano cytaty muzyczne:
Symfonia No.15 in A major, op.141 DMITRI SHOSTAKOVICH w wykonaniu London Philharmonic Orchestra
From Jewish Folk Poetry, op.79 w wykonanu Concertgebouw Orchestra z udzia�em solist�w: E. S�derstr�m, O. Wenkel, R.Karczykowski
Obsada:
J�zef K: Jakub Kowalik
Tajniak1: Mi�osz Weso�owski
Tajniak2: Maksymilian Wilkowicki
Pani Grubach: Monika Filipowicz
Nadzorca: Roman Vogt
Telefon: Wiktoria Kowalska
S�dzia: Janusz Lijowski
Kobieta: Sylwia Szczepa�ska
Erna: Aleksandra Kraso�
Wo�ny: Aleksander Kopa�ski
Oskar�ony: Maksymilian Wilkowicki
Siepacz: Aleksander Kopa�ski
Wuj: Roman Vogt
Leni: Dorota St�pie�
Adwokat: Tadeusz Boche�ski
Dyrektor: Maksymilian Wilkowicki
Stary Fabrykant: Tadeusz Boche�ski
Garbata dziewczynka: Wiktoria Kowalska
Dziewczynki: Anita Szyma�ska, Anna Konieczna, Ola Kraso�, Natalia G�rka, Daniel So�tys, Maksymilian Wilkowicki, Mi�osz Weso�owski
Malarz: Adam Mistela
Bloch: Janusz Lijowski
Ksi�dz: Roman Vogt
Czarni: Natalia G�rka, Wiktoria Kowalska, Ola Kraso�, Sylwia Szczepa�ska, Anita Szyma�ska, Daniel So�tys, Aleksander Kopa�ski, Mi�osz Weso�owski, Maksymilian Wilkowicki
Partie wokalne: �aneta Groborz – Mazanek
Ten kt�rego nie ma

Premiera: 8 marca godz. 18:00

Kolejne spektakle:
9 marca, godz. 18.00
10 marca, godz. 18.00
Ceny bilet�w:
Bilet normalny 25 z�
Bilet ulgowy 20 z�


Rezerwacje: arsharter@arsharter.pl